

Z racji tego, że raczej nie mamy z żoną doświadczeń harcerskich postanowiliśmy zrobić tylko krótki (ale intensywny :diabelski_usmiech ) test na koniec lata.

Był to zresztą strzał w dziesiątkę, bo mogliśmy podążyć za pogodą i spędzić czas w pięknym słońcu nad Bałtykiem zamiast w deszczowych Alpach.


Generalnie podobało się bardzo - żona nie chciała oddawać tego auta


Teraz w domu jest debata - kupić czy wynajmować? Plany są: trasa do Portugalii nad morzem Śródziemnym; Chorwacja, Grecja; Włochy aż na Sycylię; Dania, Szwecja; Polska dookoła. Może jednak kupić, a przy okazji chętnym znajomym wypożyczać to na OC chociaż zarobi


Zostaw komentarz: